Kolejna wyprawa zaliczona
Piękna wiosenna, a raczej wypadałoby napisać letnia pogoda za oknem sprawia, że nad wodę ciągnie człowieka niczym „wilka do lasu”. Sobotni poranek i dopołudnie postanowiłem więc spędzić nad wodą w poszukiwaniu wędkarskich przygód. Jak dla mnie to najlepsza forma wypoczynku i ładowania baterii przed kolejnym tygodniem pracy. Więcej tutaj.